Dieta ketogeniczna – na czym polega i dlaczego warto na nią przejść?

W dużym uproszczeniu dieta ketogeniczna polega na zwiększonym spożyciu tłuszczu i obniżonym spożyciu pozostałych makroskładników (głównie węglowodanów, a zwłaszcza tych prostych), co w konsekwencji ma prowadzić do szybszego spalania tkanki tłuszczowej. Jej głównym celem jest zwykle utrata zbędnej masy ciała, choć równie dobre rezultaty przynosi w leczeniu innych chorób, takich jak cukrzyca typu II i różne choroby układu sercowo-naczyniowego (np. nadciśnienie). Wiele osób zarzuca jej negatywny wpływ na zdrowie, ale z kolei ci, którzy sami ją stosują, zwykle bardzo ją sobie chwalą. Osoby, które już w tym momencie stosują diety tłuszczowe, raczej nie wyobrażają sobie powrotu do pieczywa, słodyczy, gotowych wyrobów czy nawet owoców. Czują się lepiej na nowym trybie żywienia. Mają więcej energii i chęci do życia. Na ogół bez trudu osiągają, ale też i utrzymują później szczupłe sylwetki i spokojnie mogą nad nimi dalej trenować. Jak więc z tą dietą ketogeniczną jest naprawdę?

Na czym ona dokładnie polega i kiedy warto by było o niej pomyśleć?

Na diecie ketogenicznej główną rolę odgrywa oczywiście tłuszcz. Tym właśnie jadłospis wyraźnie różni się od najpopularniejszych diety odchudzających. Zazwyczaj ten, kto chce schudnąć, ogranicza spożycie tłuszczu do minimum. Zastępuje go białkiem i węglowodanami złożonymi. Zupełnie inaczej wygląda klasyczna dieta ketogeniczna. W jej przypadku to właśnie tłuszcz staje się bazowym elementem całego jadłospisu i zarazem podstawowym źródłem energii, podczas gdy w przeciętnym normalnym jadłospisie tę funkcję pełnią węglowodany. Organizm jest jednak w stanie przestawić się na inny szlak energetyczny. Nie dzieje się to od razu, ale już po paru tygodniach na diecie ketogenicznej to tłuszcz zaczyna być przetwarzany w energię. Organizm tworzy z niego ciała ketonowe, tzw. ketony, które z powodzeniem zastępują glukozę. Aby jednak takie procesy zachodziły skutecznie, należy bezwzględnie przestrzegać zasad diety – każde odstępstwo może zakończyć się nieświadomym wyjściem ze stanu ketozy i utratą osiągniętych efektów. Jadłospis ketogeniczny jest więc mocno restrykcyjny.

Dieta ketogeniczna

Oczywiście dieta ketogeniczna uwzględnia też pewną zawartość węglowodanów i białek, ale są one jedynie dodatkiem do tłuszczu, którego powinno być tu najwięcej. Białka i węglowodany mogą stanowić łącznie maksymalnie 10% całego jadłospisu. Reszta, czyli 90% musi pochodzić właśnie z produktów bogatych w tłuszcze. Tych zasad trzeba się trzymać, aby rzeczywiście móc czerpać energię z ketonów i dzięki temu móc chudnąć.